Autor Wiadomość
Anna Nawa
PostWysłany: Śro 8:29, 10 Lis 2010    Temat postu:

Witam wszystkich serdecznie

Ja rowniez szukam moich przodkow z rodziny Puszczynskich .Moj dziadek Jozef Puszczynski pochodzil z okolic Lwowa.Mial 5 braci ,ktorzy po wojnie zostali na Ukrainie.

Pozdrawiam
Gość
PostWysłany: Śro 8:28, 10 Lis 2010    Temat postu:

Witam wszystkich!!!
Poszukuję korzeni rodzinnych a dokładnie z Bełza.
Moi przodkowie pochodzą z Bełza a dokładnie moi pradziadkowie. Mój pradziadek Michał Harach miał w Bełzie kuźnie i jest pochowany na cmentarzu w Bełzie niedaleko tej cerkwi p.w. Zesłania Ducha Świętego. A moja prababcia Celina Harach zmarła w Ustrzykach Dolnych. Poszukuje jakiś przodków którzy jeszcze żyją....
Ann
PostWysłany: Śro 8:27, 10 Lis 2010    Temat postu:

Oczywiście że warto dociekać swoich Przodków.
Genealogią swojej rodziny zajmuję się dłuższy czas a dzięki naszej klasie odnalazłam dwie gałęzie do mojego drzewa genealogicznego.Rodzinę siostry mojego pradziadka po kądzieli i prawnuczkę brata mojego dziadka po mieczu.
Ciekawą rzeczą jest fakt,że w drugim przypadku mój dziadek myślał,że jego brat zaginął w czasie zawieruchy wojennej gdzieś w Rosji i vice versa.Nie próbowali się odnaleźć,jednak ja postanowiłam dociec prawdy po przeszło sześćdziesięciu latach i opłaciło się.Ale to już dłuższe historie...
Zawsze uważałam,że nie dane nam było poznać swoich Przodków ale można zrobić wszystko aby o nich nie zapomniano.

"Umarłych wieczność dotąd trwa,dokąd pamięcią im sie płaci"-Wisława Szymborska


Serdecznie pozdrawiam
Anna
Gość
PostWysłany: Śro 8:26, 10 Lis 2010    Temat postu: Poszukiwania krewnych i znajomych

Efekty poszukiwań tzw. korzeni rodowych mogą być nadspodziewanie pozytywne.

Pani T. (jedna z naszych znajomych) odnalazła w Polsce dwóch braci stryjecznych, o istnieniu których nic nie wiedziała, gdyż (według opowiadań rodzinnych) jej stryj zginął w czasie bombardowania elektrowni w Baranowiczach.
Okazało się to nieprawdą. Kontakt z nim urwał się, bo do Baranowicz wkroczyły wojska sowieckie i powstała republika białoruska.

Dopiero w tym roku ta pani (dzięki namowie męża) rozpoczęła poszukiwania śladów swoich przodków i odkryła,że w Polsce jest jej rodzina.
A więc, warto mieć nadzieję i poszukiwać.
Pozdrawiamy.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group